Na bezludnym wzgórzu
Wśród traw dzikiej
łąki
Stoi ławeczka
Prawie niewidoczna
Niepozorna
Prosta
Zwyczajna deska na nóżkach
Lecz jej widok rodzi pytania
Kto ją postawił na pustkowiu
Z jaką intencją…
Czy to podarunek dla włóczykijów
Którzy spacerują po bezdrożach
Jestem w tej niezorganizowanej grupie
Więc siadam…
Rozległa przestrzeń dla oczu
Lecz po chwili zamykam je
By lepiej poczuć wietrzyk na skroniach
I ławeczkę, oazę
Emanującą błogim spokojem
To jedna z tych ławeczek na których przysiadywałyśmy, żeby posłuchać szumu drzew.. A w dole płynie strumień, jest mostek a wyżej bukowa aleja.. Te ławeczki są właśnie po to by się ZATRZYMAĆ chociaż na chwilę.. Cieszę się, że właśnie ławeczka stała się inspiracją do pięknego wiersza.. Uściski:)))
OdpowiedzUsuńTo dokładnie ta ławeczka, w dole rzeczka, mostek i w górę bukowa alejka:) Ławeczka ujęła mnie i wniknęła z tym czymś we mnie już dawno temu, kiedy poszłyśmy na spacer Tobie znanymi ścieżkami i pierwszy raz pokazałaś mi ją wśród wysokich dzikich traw, kwitnącego szczawiu i sitowia. Zrobiła na mnie wrażenie, ale wtedy miałyśmy tyle tematów o życiu;)
UsuńTeraz, któregoś dnia zapuściłam się na to wzgórze i ławeczka rozbroiła mnie ponownie. Są rzeczy, które od pierwszego spojrzenia potrafią coś w głębi nas poruszyć. Są takie Osoby, które mają wyjątkowy dar zwrócenia naszej uwagi na takie szczegóły, a one potem zostają z nami i stają się częścią nas...
Dziękuję Jolu, ściskam Cię serdecznie:)))
Marysiu, jak ja chętnie zatrzymałabym się i przysiadła na takiej ławeczce z dala od pędzącego świata. Wyciszyła się i spojrzała spokojnie na piękno otaczającej nas natury.
OdpowiedzUsuńMasz rację, są takie osoby, które stają się częścią nas. I jakże trudno, gdy wyjeżdżają, a my wiemy, że np. wspólne spacery to już przeszłość.
Widzę, że rzadko tu już bywasz. A ja zaglądam, czasem przysiadami cichutko w kąciku i czytam, co Ci w duszy gra. Mam nadzieję, że niedługo znowu usłyszysz tą muzykę, która niesie natchnienie.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na trochę celtycką opowieść u mnie. Może dodasz coś nowego?
Ismeno, tak właśnie jest, wszystko co robi na nas wrażenie staje się częścią nas, w tym przypadku chociażby taka ławeczka;)
UsuńJest mnie tutaj mniej dlatego, że "buduję" moją własną ławeczkę wśród moich drzew, ale wrócę:)
Pozdrawiam Cię serdecznie.